co wtedy

[...] zaatakowany. Wybierasz - jesteś myśliwym czy zwierzyną łowną. To przenośnia - ale sens bardzo ważny. Capiche? Aha i nie należy wklejać fragmentu - tylko czytać CAŁOŚĆ - bo wtedy to ma sens. DALEJ ZAPISAŁEM M.IN.: Przeprowadzano badania na przestępcach, pokazując im kasety VHS z zarejstrowanym tłumem i zadawano pytanie: kogo wybrał byś jako [...]

[...] jakby co nie mieli Cie jak udupic. Zgadzam się z Abondonnem, że jak już będziesz chciał działać to wybierz paru konkreciarzy z grona osób trenujących sztuki walki z Tobą i wtedy coś próbuj bo sam to nic nie wskurasz. Po za tym mam do was pytanie. Kiedyś założyłem temat ale złamałem regulamin i został on skasowany. Co myślicie na temat [...]

[...] skromna tatktyka to Podejść "z boku" jednego typa kopnąć go w okolice kolana-golenia tak aby upadł (popularna kosa) i kopnąć w ryja... Drugi napewno zareeaguje wtedy bez większego zastanowienia bić w nos/łuk briowy/tylnią częśc policzka I radze zrobić to szybko i Mocno ! Bo jak się oboje żucą to dupa zbita :D To tak w tej kwesti... [...]

darek kabazonie od kiedy jesteś znawcą? ojojoj i jeszcze troche juz z poltora miesica lub wiecej na wakacjach byles wtedy chyba co do mr.o Ronn nie podda sie tak latwo mowil ze to jego ostatnia mr.o wiec napewno zawalczy da z siebie wszystko Zmieniony przez - darek1805 w dniu 2007-09-28 16:03:12

[...] do auta i popędził za poparzonym. "Po paru minutach znów go odnalazłem. Wyglądał jeszcze gorzej. Zupełnie nie przypominał człowieka. Próbował złapać się za rękę i wtedy na moich oczach odpadły mu palce!" - mówi "Witek". Tym razem zawodnik Cracovii bez zastanowienia wykręcił numer 112. Ambulans pojawił się po kwadransie. [...]

[...] po którym Yoshida pierwszy raz upadł, Mirko po prostu odwrócił się czekając na zakończenie walki przez sędziego - uznał że nie ma już sensu atakować go na ziemi. Yoshida już wtedy ledwo wstał i wg. mnie sędzia powinien już wtedy zakończyć walkę. Zawodnik, który mocno kuleje nie jest w stanie w skuteczny sposób walczyć z drugim, gdy tamten jest w [...]

[...] mozna? ale prawda jest taka ze ta masa jełopów i tak bedzie brała koks po 2 miesiacach treningów na siłowni albo co gorsza odrazu... malo komu chce sie cwiczy tyle na sucho i walczyć o kazdy milimetr ale dla takich respekt <Yes> kilka lat przemyslanych treningow i wtedy mozna cos myslec Zmieniony przez - Yarekbboy w dniu 2007-12-06 23:32:34

[...] tłuszczu w tym wypadku). NO nie musisz od tego zaczynać, jak już pisałem poćwicz sobie na sucho n razie, zapoznaj się z żelastwem, za jakieś 4 miechy zobaczysz efekty, wtedy ewentualnie możesz zastanowić się nad jakąś L-Karnityną lub Fatburnerem. Szcególnie jeśli ćwiczysz dla siebie, niestety nie ma suplementu zupełnie bezpiecznego, [...]

[...] pytanie nie masz posiłku bezpośrednio przed snem (jakiś twaróg np )?? Nobo z tego co widzę to łykasz tylko HMbolon po kolacji. No chyba ze kolacja wychodzi przed snem... to wtedy w porządku A co do HMBolonu to ja łykam tak: 2 rano - 3 przed treningiem - 3 po - 2 wieczorem --> dni treningowe 3 rano - 3 po południu - 3 wieczorkiem --> [...]

[...] w stanie ich sami zsyntetyzować. Warto wspomnieć, że mogą one być wykorzystane jako źródło energii dla pracujących mięśni podczas długotrwałego wysiłku. A co dokładnie się wtedy dzieje w naszym ciele? Otóż aminokwasy o rozgałęzionych łańcuchach są uwalniane głównie z mięśni szkieletowych, a ich szkielety węglowe są wykorzystywane jako paliwo. W [...]

LTO78 zaczęło konkretnie spinać i twardy mięsień.Nie pamiętam czy mi już kończyny drętwiały nocą wtedy ale czułem że to co wbijam działa lepiej jak kilka ml innych ug. Zmniejszyłem dawke by pociągnąć go dłużej bo 250mg robiło swoją robote.

wynik testo wysoki wiec chyba prop ok, co do prolki to oczywiscie ze nie musis byc wywalona bo prolke wywala wtedy kiedy progesteron mamy wyj**any, innaczej nie ma mozliwosci. u mnie na 900mg npp prolka w srodkowej granicy normy.

[...] w Sylwestra na pewno będzie utrata statusu najlepszego wojownika stand-up (w stójce)." Utracił ten status po walce z Fedorem.Nie policzylem walki z Silvą mimo iż wtedy Filipovic był "w gazie" jeżeli chodzi o stójkę. "Minotaur, Fedor, Hunt - za każdym razem brakowało mu tak mało, to co dzieli największych od wielkich. [...]

[...] dzisiejszym chodzę sam na siłownie podnoszę więcej niż ci chłopacy co się ze mnie wyśmiewali a najpiękniejsze jest to że na polu była duża szyna ważyła ok 100 kilo ci co mnie krytykowali nie mogli unieść a tylko ja ją podniosłem wtedy zrozumiałem o co tak na prawdę chodzi w kulturystyce nie ważne na ile cię cenią ważne jakie odnosisz sukcesy !!!

[...] masteron i primobolan, bo nie probowalem, do wycinki chyba pasuja, wiec czemu by nie ale nie mam zielonego pojecia jak je zagrac razem i czy podklad z testa tez bylby wtedy konieczny? master z winem wiem, ze moze po prostacie dac , ale zastanawiam sie co sadzisz Lodzianin, zeby polaczyc mastera z primą i winem? wtedy tez test powinien byc [...]

[...] się zrobić tabele, może będzie łatwiej to wszystko rozszyfrować. Co do wczorajszego treningu to całkiem fajny, na pewno zamienię ściąganie drążka na podciąganie. Łatwiej mi wtedy pracę mięśni wyczuć. Żarcie wczoraj to jedna wielka improwizacja %-) Dojadłem swoje batony białkowe, które zrobiłem jakiś tydzień temu, wpadła domowa pizza więc [...]

sagan47-wiesz on no wsumie jest ciezki ale w pewnym sensie o to mi chodzilo bo sie nie moglem pozadnie dobic wczesniej mialem 2 hantelki i cwiczylem od lutego do czerwca i wtedy byl ciezszy trening bo bylem glupi i przpalilem miesnie cwiczylem co 2 dzien w bicepsie przed mialem jakies 30,5 a przepalilem do 29 wiec ten trening jest dla mnie lajcik [...]

Siema! Saida,tam nie zbijaja jedz i zrob swoje wykrecaj lapy,nogi- co popadnie (no chyba ze bedzie to klubowa kolezanka,to wtedy nie ) Ja mialem miec dzis pierwszy trening po przerwie. Okazalo sie jednak ze trening jest odwolany,wiec dopiero w srode zbiore wpi***ol

dobra jeszcze zadbać o żarcie...i wsjo...partnerki lataja wszedzie na około na golasa... w kwestii wychowania..powiem tak do póki rodzice cię żywią biada podnosić rękę na matkę czy ojca.. jak chcesz palic pić zarób sobie.. i tyle wtedy od tego momentu róbta co chceta ze swoim życiem...

Macieyou, chłostanie rabarbarem przeniosłam do pracy, mamy młodego stażystę, pilnuję go Hubert, to już do mnie? Dzięki, pierwsze życzenia, jeszcze przed północą hehe kieszko, ja się już nie dam upominać, bo wtedy robię się bardzo agresywna flacha będzie, dla was póki co wirtualna